Wyniki badań przeprowadzonych przez DMA pokazują, że każda złotówka zainwestowana w kampanię e-mail marketingową przynosi średnio zwrot na poziomie 43 zł. Spróbujmy zatem bliżej przyjrzeć się tej metodzie i zasadom pozwalającym uzyskać jak najwyższą jej skuteczność.
W każdym przypadku wystrzegaj się Spamu!
Najważniejszym przykazaniem e-mail marketingu jest unikanie za wszelką cenę wysyłania Spamu. Nie chodzi bowiem o to, aby rozsyłać do jak największej liczby osób śmieciowe, a co gorsza bardzo nachalne treści reklamowe. W ten sposób nie uda Ci się zbudować ze swoimi subskrybentami wzajemnej relacji opartej na zaufaniu, a w konsekwencji znacząco stracisz pod kątem wizerunkowym.
Znacznie korzystniej będzie zatem zbudować niekoniecznie ogromną bazę mailingową, jednak składającą się wyłącznie z użytkowników dobrowolnie zapisanych i zainteresowanych przesyłanymi przez Ciebie komunikatami. W tym miejscu trzeba powiedzieć stanowcze NIE wszelkim gotowym listom subskrypcyjnym oferowanym do sprzedaży na aukcjach internetowych. Włóż więc wysiłek w stworzenie własnej bazy, a to na pewno Ci się opłaci. Zyskasz również przychylność potencjalnych klientów, jeżeli udostępnisz łatwą i szybką możliwość wypisania się z listy w dowolnej chwili.
Jak skutecznie zachęcić subskrybentów do długotrwałej aktywności?
Chcąc pozyskać i utrzymać szerokie rzesze wartościowych subskrybentów musisz pamiętać o tym, że liczy się przede wszystkim dobre pierwsze wrażenie. Zwróć więc przed wysłaniem zbiorowego maila uwagę na pole ?Do:?, gdzie powinny znaleźć się konkretne dane personalne osoby wysyłającej wiadomość. Znacznie lepiej będzie więc wpisać ?Jan Kowalski firma X? niż samo ?biuro firmy X? albo samą nazwę przedsiębiorstwa. Dzięki temu odbiorca ma wrażenie, że komunikuje się z realną osobą, a nie wyłącznie nastawioną na zysk instytucją.
Nie mniej ważny jest ponadto intrygujący tytuł ? niezbyt reklamowy, rzetelny, ale też zaskakujący i pomysłowy. Często jesteśmy dziś bombardowani krzykliwymi mailami w stylu ?Wygrałeś, odbierz nagrodę!?, ?Przeczytaj koniecznie, od tego zależy Twoje życie? etc. Nie trzeba chyba specjalnie argumentować, że nikt nie potraktuje takiej wiadomości zbyt poważnie. Znacznie lepiej jest umieścić krótki komunikat, odnoszący się w intrygujący sposób do treści maila.
Należy ponadto wystrzegać się zbytniej powagi i formalizmu w treści wiadomości. Można więc luźno się przywitać, zwrócić do subskrybenta po imieniu, opowiedzieć jakiś krótki dowcip, wtrącić parę zdań o aktualnej pogodzie, czy też o tym, co akurat robimy. Ważna jest zawsze następująca kolejność ? najpierw budujesz relację, dopiero później sprzedajesz! Tylko przestrzegając tej zasady możesz zbudować pozycję uczciwego eksperta w swojej dziedzinie, dla którego ważniejsze od sprzedaży jest zadowolenie klienta.
Na zakończenie:
Nie popełniaj zatem powyżej przytoczonych błędów. Dzięki temu e-mail marketing może się dla Ciebie okazać bardzo tanią, a przy okazji wyjątkowo skuteczną metodą przynoszącą długotrwale wymierne zyski.
http://www.allf.pl/mailing